top of page

Bari i okolice w 3 dni – idealny plan na krótki wyjazd do Apulii

  • Edytka
  • 13 minut temu
  • 13 minut(y) czytania

Jeśli marzy Ci się krótki, intensywny wypad do słonecznych Włoch, pełen malowniczych widoków, urokliwych miasteczek i pysznego jedzenia, Bari i jego okolice to strzał w dziesiątkę. To właśnie ten popularny kierunek w południowej części Włoch wybraliśmy na nasz wiosenny weekend – pełen słońca, spacerów i lokalnych smaków.

Podczas trzydniowego pobytu udało nam się zobaczyć naprawdę sporo – zaczęliśmy od zachwycającej skalnej Matery, następnie odwiedziliśmy bajkowe Alberobello, klimatyczne Monopoli oraz widokowe Polignano a Mare. Ostatni dzień poświęciliśmy na spokojne zwiedzanie samego Bari, które – mimo że często traktowane jako punkt przesiadkowy – ma naprawdę sporo do zaoferowania.

Do Bari przylecieliśmy samolotem, a na miejscu wypożyczyliśmy małego Fiata 500, który idealnie sprawdził się na wąskich, włoskich uliczkach i przy szukaniu miejsca do parkowania. Nocleg zarezerwowaliśmy na obrzeżach miasta, co okazało się dobrą decyzją – w centrum znalezienie parkingu graniczyło z cudem.

W dalszej części wpisu znajdziesz dokładny plan naszej wycieczki, wskazówki praktyczne oraz garść zdjęć i wrażeń z podróży. To idealna propozycja dla osób, które chcą w kilka dni zobaczyć najpiękniejsze zakątki Apulii – bez pośpiechu, ale z dużą dawką inspiracji.

  1. Matera – miasto wykute w skale

Matera uważana jest za jedno z najstarszych miast świata i spektakularny przykład osadnictwa jaskiniowego w Europie. Dlatego jej historyczna część – Sassi di Matera – została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Matera powstała całe wieki przed Rzymem, a bogatą historią dorównuje Stambułowi i Jerozolimie. Tarasowo ułożone domy, w większości wykute w skałach, tworzą spektakularny widok. Osadnicy pierwotnie drążyli swoje siedziby w formie kamiennych grot. Z czasem zaczęli tworzyć tradycyjne domy, które wznosili tarasowo, wykorzystując miękkie ściany wąwozu Gravina di Matera.

Do Matery warto dotrzeć rano – wtedy łatwiej zaparkować blisko centrum, a słońce nie pali jeszcze tak mocno. Zwiedzanie Sassi, czyli dwóch historycznych dzielnic wykutych w skale, najlepiej zaplanować na około 6–7 godzin z przerwami – wystarczy, by zobaczyć najważniejsze miejsca i poczuć klimat miasta.

Zaczęliśmy dzień w samym centrum Matery, na Piazza Vittorio Veneto. Na pierwszy rzut oka – zwyczajny plac, kawiarniane stoliki, gwar turystów. A jednak pod ziemią kryje się coś, co kompletnie nas zaskoczyło – Palombaro Lungo, czyli ogromna cysterna na wodę.

Piazza Vittorio Veneto
Piazza Vittorio Veneto
Poniżej wejście do wejście do Palombaro Lungo , powyżej punkt widokowy na Sasso Barisiano
Poniżej wejście do wejście do Palombaro Lungo , powyżej punkt widokowy na Sasso Barisiano
Wejście do Palombaro Lungo na  Piazza Vittorio Veneto
Wejście do Palombaro Lungo na Piazza Vittorio Veneto

Zeszliśmy w dół wąskimi schodami i nagle otworzyła się przed nami przestrzeń, która wygląda jak podziemna katedra. Ściany z surowej skały, kamienne łuki i woda odbijająca światło lamp. Cysterna ma aż 50 metrów długości i 14 metrów głębokości, a do budowy wykorzystano naturalne jaskinie, które z czasem powiększano i łączono. Ta ogromna konstrukcja powstała w XVI wieku, żeby zapewnić wodę całemu miastu. Kanały doprowadzały tu deszczówkę, a mieszkańcy czerpali ją przez studnie na powierzchni.

Wnętrze Palombaro Lungo
Wnętrze Palombaro Lungo
ree

CENA BILETU DLA DOROSŁYCH – 3,00 €

CENA BILETU DLA DZIECI – bezpłatnie

Po wyjściu z podziemi skierowaliśmy się do Sasso Barisano, „młodszej” z dwóch dzielnic Sassi. Domy tutaj mają bardziej uporządkowane fasady, a część ulic przypomina normalne miasteczko.

Punkt widokowy na Matera Sasso Barisano
Punkt widokowy na Matera Sasso Barisano
Sasso Barisano
Sasso Barisano
Sasso Barisano
Sasso Barisano

Po zwiedzaniu Sasso Barisano warto od razu skierować się na Piazza Duomo, czyli plac przed katedrą. To jedno z najlepszych miejsc widokowych w Materze. Z wąskich uliczek Sasso Barisano można dojść tutaj po schodach, a dla osób, które wolą łagodniejsze podejście, wygodniejsza trasa prowadzi ulicą Via delle Beccherie.

Katedra Matki Bożej della Bruna i św. Eustachego
Katedra Matki Bożej della Bruna i św. Eustachego

Katedra w stylu apulijsko-romańskim wznosi się na szczycie wzgórza Civitas – najwyższego punktu pomiędzy dwoma Sassi. To właśnie Civitas rozdziela Sasso Caveoso i Sasso Barisano. Budowę świątyni ukończono w XIII wieku. W latach 2006–2016 katedra przechodziła gruntowną renowację, a dziś jej barokowe wnętrze ponownie zachwyca zwiedzających.

Oficjalnie świątynia nosi nazwę Cattedrale della Madonna della Bruna e di Sant'Eustachio. Z zewnątrz prezentuje się dość surowo, lecz wewnątrz zachwyca jasnością i bogactwem fresków.

Katedra Matki Bożej della Bruna i św. Eustachego
Katedra Matki Bożej della Bruna i św. Eustachego

Jednak to, co najpiękniejsze, czeka jeszcze przed wejściem: panorama obu dzielnic Sassi. Miasto spływa tarasami w dół wąwozu, a jasne mury i charakterystyczne dachy stapiają się ze skałami, tworząc widok, od którego trudno oderwać wzrok.

Widok Sasso Barisano z Piazza Duomo, Matera,
Widok Sasso Barisano z Piazza Duomo, Matera,

Dalej, zeszliśmy w dół, do surowszej i bardziej pierwotnej części miasta – Sasso Caveoso. To właśnie tutaj najlepiej widać, że Matera przez setki lat była miastem wykutym w skale. Domy są skromniejsze, ulice węższe, a atmosfera bardziej surowa, jakby czas zatrzymał się w miejscu. Na wzgórzu Monterrone wyrasta niezwykły kościół Santa Maria de Idris.

kościół Santa Maria de Idris
kościół Santa Maria de Idris

Z zewnątrz niemal stapia się z otaczającą go skałą, a wewnątrz kryje średniowieczne freski.

Warto obejść kościół Santa Maria de Idris ścieżką prowadzącą z prawej strony – właśnie tam znajduje się jeden z najlepszych punktów widokowych w całej Materze. Panorama jest tu niemal pełna, a niezależnie od kierunku, w którym spojrzymy, każde zdjęcie wychodzi jak pocztówka.

Koniecznie trzeba zatrzymać się na Belvedere di Piazza Giovanni Pascoli. To miejsce, z którego rozpościera się jedna z najpiękniejszych panoram Matery. Domy układają się tutaj jak w amfiteatrze, poniżej rozciąga się wąwóz Gravina, a po drugiej stronie majaczy dzika Murgia. To widok, który na długo zostaje w pamięci.

Widok z jednego z punktów widokowych
Widok z jednego z punktów widokowych
Widok z jednego z punktów widokowych
Widok z jednego z punktów widokowych

U podnóża skały, na której wznosi się kościół Santa Maria de Idris, znajduje się kolejna świątynia warta odwiedzenia – kościół San Pietro Caveoso, znany również jako kościół świętych Piotra i Pawła. Jego budowę zakończono prawdopodobnie w 1218 roku, choć na przestrzeni wieków wielokrotnie był przebudowywany i modernizowany.

Fasada świątyni, odnowiona w stylu barokowym, zdobiona jest trzema portalami, nad którymi umieszczono posągi. W centrum znajduje się figura Madonny, po lewej stronie – świętego Piotra, a po prawej – świętego Pawła.

Kościół San Pietro Caveoso
Kościół San Pietro Caveoso

Casa Grotta del Casalnuovo

Najlepszym sposobem, aby zrozumieć, w jakich warunkach żyli dawni mieszkańcy Sasso Caveoso, jest wizyta w jednym z domów wykutych w skale, udostępnionych dziś turystom.

To typowy dom dla Sassi – częściowo wykuty w skale, a częściowo wymurowany. Wewnątrz można zobaczyć oryginalne meble oraz narzędzia, z których korzystała rodzina mieszkająca tu aż do 1958 roku. Dzięki temu miejsce daje wyjątkową możliwość przeniesienia się w czasie i wyobrażenia sobie codziennego życia w Materze sprzed kilkudziesięciu lat.

Wnętrze Casa Grotta del Casalnuovo
Wnętrze Casa Grotta del Casalnuovo

Dorośli : Cena za osobę: 3,00 €

Młodzież 12–17 lat, osoby z niepełnosprawnościami, grupy powyżej 20 osób: 2,50 €


Na koniec zostawiliśmy coś wyjątkowego. Zeszliśmy w dół wąwozu, aż do mostu Gravina (Ponte Tibetano della Gravina). To wiszący most, który trochę przypomina sceny z filmów przygodowych. Przejście nim daje dreszczyk emocji – pod stopami przepaść, a przed oczami spektakularny widok na Materę.

Ponte Tibetano della Gravina
Ponte Tibetano della Gravina
Ponte Tibetano della Gravina
Ponte Tibetano della Gravina

Za mostem zaczyna się Parco della Murgia Materana. Wspinaczka nie jest bardzo trudna, ale bywa stroma – wygodne buty i woda to absolutny must-have. Ścieżka prowadzi przez zioła pachnące słońcem, kamienne wzgórza i opuszczone groty, w których kryją się kolejne skalne kościoły.

Parco della Murgia Materana
Parco della Murgia Materana

Po około 20 minutach dotarliśmy do Belvedere Murgia Timone – jednego z najsłynniejszych punktów widokowych w całych Włoszech. To właśnie tu kręcono sceny do „Pasji”. Matera wygląda stąd jak miasto zawieszone w czasie, wykute ze skały i stapiające się z nią w jedną całość. Zachód słońca w tym miejscu – absolutnie magiczny.

ree
ree

To była jedna z tych wycieczek, które zostają w pamięci na zawsze. Matera nie jest tylko pięknym miastem – to historia biedy, odrodzenia i ludzkiej zaradności. Spacerując po jej uliczkach, ma się wrażenie, że dotyka się czegoś wiecznego.


Praktyczne wskazówki

Trasa samochodowa z Bari do Matery to około 70 km, a czas przejazdu: około 1 godziny.

Najczęściej wybieraną trasą jest droga SS96, która prowadzi bezpośrednio z Bari do Matery i jest dość komfortowa, choć może być nieco zatłoczona w godzinach szczytu.

Strefy ZTL / Ograniczenia ruchu i opłaty

  • Obszar Sassi w Matera jest objęty strefą ZTL — ograniczenia wjazdu obowiązują przez cały rok, w określonych godzinach. Niektóre hotele umożliwiają uzyskanie przepustki ZTL dla swoich gości.

  • Płatne miejsca parkingowe (tzw. „strisce blu”) działają na ulicach – zwykle w godzinach od poranka do wieczora; opłaty zależą od strefy — bliżej centrum drożej.

  • System płatności – Matera korzysta z aplikacji typu K-City i EasyPark dla publicznych miejsc płatnych.

Wskazówki co wybrać, w zależności od lokalizacji noclegu

  • Jeśli nocujesz w Sassi (stare dzielnice): najlepiej zostawić auto na którymś z parkingów przy brzegach Sassi (np. Autoservizi Damasco, Sant’Isidoro, Via Lanera) i poruszać się pieszo. Często hotele pomagają z dojazdem do parkingu i/lub oferują przepustki ZTL.

  • Jeśli nocleg masz w nowej części miasta (non-Sassi): Via Saragat, Via La Malfa, Via Lucana są dobrymi opcjami — tańsze, łatwiej się zaparkuje, a do Sassi można dojść pieszo lub komunikacją miejską.


  1. Alberobello - magiczne miasto trulli w Apulii

Kolejnym punktem naszej podróży po Apulii było Alberobello – miasteczko słynące z unikalnych kamiennych domków trulli. Wyruszyliśmy z hotelu wcześnie rano, by dotrzeć tam przed największymi tłumami turystów. To była świetna decyzja – już o 9:00 bez problemu znaleźliśmy miejsce parkingowe niedaleko centrum, a uliczki miasta były jeszcze spokojne i puste. Alberobello to miejsce, które niektórym przypomina osadę hobbitów, innym wioskę smerfów. My od pierwszego wejrzenia byliśmy zachwyceni tym najbardziej rozpoznawalnym miastem Apulii. Ponad półtora tysiąca trulli tworzy tutaj wyjątkowe dzielnice mieszkaniowe wpisane na listę UNESCO.

Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od Largo Martellotta, gdzie znajdują się sklepiki, galerie, restauracje i centrum informacji turystycznej. To idealny punkt startowy – stąd wypełnione trulli dzielnice rozciągają się w obie strony.

Alberobello
Alberobello
Alberobello
Alberobello
Alberobello
Alberobello

Najpierw skierowaliśmy się na północ, do rzadziej odwiedzanej przez turystów dzielnicy Rione Aia Piccola. To prawdopodobnie najpiękniejszy i najspokojniejszy zakątek miasta. Wzdłuż cichych uliczek stoi ponad 400 trulli, z których znaczna część jest nadal zamieszkana przez mieszkańców Alberobello. Tutaj wciąż można poczuć urok codziennego życia w tych unikalnych budowlach.

Szczególną uwagę zwrócił na nas Casa d’Amore – dwupiętrowy domek z balkonem, co stanowi wyjątek w skali całego miasta. Ten z 1797 roku budynek symbolizuje przejście od osady do statusu miasta królewskiego. Francesco D’Amore był pierwszym mieszkańcem, który po oficjalnym nadaniu statusu miasta wybudował swoją siedzibę z użyciem zaprawy murarskiej.

Casa d’Amore
Casa d’Amore
Kościół Świętych Kosmy i Damiana
Kościół Świętych Kosmy i Damiana

Około 500 metrów dalej, za XIX-wiecznym kościołem Świętych Kosmy i Damiana, znajduje się Trullo Sovrano – największa atrakcja dla miłośników architektury. To zespół 12 trulli rozmieszczonych wokół centralnej przestrzeni, przykrytej imponującą 14-metrową kamienną kopułą. Jest to jedyne trullo w Alberobello wzniesione na dwóch kondygnacjach.

Trullo Sovrano
Trullo Sovrano

Zdecydowaliśmy się zwiedzić muzeum (bilety: 2€ normalny, 1,50€ ulgowy dla dzieci do 12 lat) i nie żałujemy tej decyzji. Wewnątrz zobaczyliśmy, jak mogło wyglądać życie w trullo na przełomie XVIII i XIX wieku. Na parterze znajdowała się główna sala mieszkalna z kominkiem, prosta kuchnia i spiżarnia. Schody sprytnie wkomponowane w mur prowadziły na pierwsze piętro, gdzie urządzono sypialnię.

Budowla została wzniesiona około 1796 roku dla zamożnej rodziny księdza Cataldo Perty i pierwotnie nazywała się Corte di Papa Cataldo. Przez lata pełniła różne funkcje – od prywatnej rezydencji, przez seminarium, aż po dzisiejsze muzeum.

Trullo Sovrano
Trullo Sovrano
Trullo Sovrano
Trullo Sovrano

Po półtoragodzinnym zwiedzaniu północnej części miasta przeszliśmy na południe od Largo Martellotta, do dzielnicy Rione Monti – najbardziej znanej i najliczniej odwiedzanej części Alberobello. Odnowione, pobielone i przyozdobione kwiatami budynki to prawdziwa wizytówka regionu. Ich stożkowe dachy pokryte są białymi malowidłami, które według miejscowych wierzeń mają zapewnić pomyślność i odpędzić złe duchy.

W wielu domkach działają obecnie sklepiki z pamiątkami, galerie i lokale gastronomiczne. O tej porze dnia właściciele dopiero otwierali swoje sklepy, więc mogliśmy spokojnie podziwiać architekturę bez natłoku turystów. Wąskie uliczki między trulli tworzą labirynt, w którym łatwo się zgubić, ale właśnie to dodaje uroku tej dzielnicy.

ree
ree
ree

Nie mogliśmy pominąć także Museo del territorio – Casa Pezzolla, mieszczącego się w dawnym domu lekarza Giacomo Pezzolli. To niewielkie, lecz niezwykle interesujące muzeum poświęcone historii i kulturze Alberobello. Ulokowane w aż 15 połączonych ze sobą trulli, gromadzi liczne świadectwa dotyczące początków tych niezwykłych budowli oraz wiejskiego życia, które stanowiło ich fundament.

Museo del territorio – Casa Pezzolla
Museo del territorio – Casa Pezzolla
Museo del territorio – Casa Pezzolla
Museo del territorio – Casa Pezzolla

Podczas zwiedzania poszczególnych sal mogliśmy szczegółowo poznać dzieje miasta, tradycyjne zajęcia rolnicze, techniki budowy trulli oraz codzienność dawnych mieszkańców.

Ekspozycje przedstawiają także historię okolic – m.in. lasu Selva, dzielnicy Coreggia czy obozu internowania „Fondazione Gigante”. To miejsce pozwala w pełni zrozumieć, dlaczego Alberobello jest tak wyjątkowe.

🕙 Godziny otwarcia: 10:00 – 20:00 ; Bilety wstępu: 3 Eur

Nasze trzygodzinne zwiedzanie Alberobello było niezapomnianym doświadczeniem. Miasto jest niewielkie i można je bez pośpiechu obejść pieszo, a wczesnoporanny start pozwolił nam uniknąć tłumów i w pełni docenić magię tego miejsca. Kiedy około południa kończyliśmy spacer, uliczki zaczęły się zapełniać turystami z autokarów. Cieszyliśmy się, że mieliśmy okazję zobaczyć Alberobello w jego spokojniejszej, porannej odsłonie – z pustymi zaułkami, otwierającymi się powoli sklepikami i ciszą, która pozwalała wsłuchać się w historię ukrytą w murach trulli. To miasteczko to nie tylko unikalna architektura, ale również żywe świadectwo tradycji i kultury mieszkańców Apulii. Alberobello zachwyciło nas autentycznością i sprawiło, że jeszcze bardziej pokochaliśmy tę część Włoch.

Wskazówki praktyczne

  • ZTL / strefy ograniczonego ruchu — część historycznej części Alberobello jest objęta strefami ZTL. Wjeżdżanie bez odpowiednich zezwoleń może skutkować mandatem.

  • Godziny opłat — zwykle od ok. 9:00 do 22:00; w miesiącach letnich (lipiec, sierpień) strefa „turystyczna / trulli” działa do później wieczorem (np. do północy).

  • Rezerwacja parkingów — niektóre prywatne parkingi oferują możliwość rezerwacji, np. Parking Service.

  • Przyjazd wcześnie — im wcześniej przyjedziesz, tym łatwiej znajdziesz miejsce w pobliżu trulli. W południe i późnym rankiem wiele parkingów bywa pełnych.


Trasa samochodowa z Bari do Alberobello zajmuje około 1 godzina i 15 minut.

Najczęściej wybieraną trasą jest droga SS100, a następnie lokalne drogi prowadzące bezpośrednio do Alberobello. Trasa jest malownicza, szczególnie w ostatnim odcinku, gdy wjeżdża się w region pełen charakterystycznych trulli i gajów oliwnych. W Alberobello warto zaparkować na jednym z większych, wyznaczonych parkingów przy centrum, bo ulice są wąskie, a ruch turystyczny spory – zwłaszcza w sezonie.


  1. Monopoli

Z Alberobello udaliśmy się do nadmorskiego miasteczka Monopoli. W Monopoli odkryliśmy wszystko, co tak uwielbiamy we Włoszech: uroczą starówkę, wspaniałe plaże i romantyczne kawiarnie, gdzie można posiedzieć z widokiem na morze.

Spacerując po tym średniowiecznym miasteczku, szybko zorientowaliśmy się, że całe życie koncentruje się wokół portu. Najbardziej imponującą budowlą, która od razu przyciągnęła naszą uwagę, był zamek Karola V (Castello di Carlo V). To pozostałość po dawnych murach obronnych miasta. Wzdłuż zamkowych murów przeszliśmy malowniczą promenadą – Lungomare Santa Maria, skąd podziwialiśmy przepiękny widok na miasto i morze.

Zamek Karola V (Castello di Carlo V)
Zamek Karola V (Castello di Carlo V)
Promenada Lungomare Santa Maria
Promenada Lungomare Santa Maria

Kierując się do centrum, tuż za Piazza Garibaldi, natknęliśmy się na niezwykły Stary Port (Porto Vecchio). Zakochaliśmy się w tych charakterystycznych niebiesko-czerwonych łodziach gozzi – to naprawdę symbol tego miejsca. Dowiedzieliśmy się, że rybacy używają ich do łowienia ośmiornic i ryb w pobliskim morzu.

Porto Vecchio
Porto Vecchio

Ważnym punktem na mapie Monopoli jest barokowy kościół św. Teresy (Chiesa di Santa Teresa). Jego charakterystyczna kopuła, widoczna niemal z każdego miejsca w mieście, może służyć jako doskonały punkt orientacyjny podczas spacerów po starówce.

kościół św. Teresy (Chiesa di Santa Teresa)
kościół św. Teresy (Chiesa di Santa Teresa)

W południowej części starego miasta odwiedziliśmy najważniejszy kościół Monopoli. Katedra Maria Santissima della Madia zachwyciła nas swoją potęgą. To już czwarty kościół w tym miejscu – wcześniej stała tu świątynia pogańska, później wczesnochrześcijańska bazylika z IV wieku, a następnie romański kościół z początku XII stulecia.

Katedra Maria Santissima della Madia
Katedra Maria Santissima della Madia

Gdzie warto zaparkować :

  • Piazzale Cristoforo Colombo — parking blisko starego portu; dobre rozwiązanie jeśli celem jest centrum starego miasta.

  • Fontanella — mały, bezpłatny parking przy Via Cala Fontanella. Wolnych miejsc może być mało, szczególnie w sezonie.

  • Nazario Sauro (Via Nazario Sauro) — jedna z lepszych lokalizacji kompromisowych: trochę dalej od ścisłego centrum, ale często łatwiej znaleźć miejsce i dojść lub dojechać busikiem.

  • Piazza Vittorio Emanuele II — bardzo blisko centro storico; jednak miejsc jest niewiele i są szybko zajmowane.


    4. Polignano a Mare

Wracając w stronę Bari, trudno przejechać obojętnie obok przepięknego Polignano a Mare. To zaledwie 10 km od Monopoli, czyli około 15 minut samochodem.

Polignano a Mare okazało się prawdziwym klejnotem naszej podróży po Apulii! To urocze miasteczko, położone na wapiennych klifach, zachwyciło nas niesamowitymi widokami już od pierwszego spojrzenia.

Polignano a Mare
Polignano a Mare

Pierwszym punktem naszej wizyty była słynna plaża Lama Monachile, znana także jako Cala Porto – jedna z najbardziej fotografowanych plaż w regionie, otoczona imponującymi klifami. Zejście na tę niewielką, ukrytą między skałami plażę było już samo w sobie prawdziwą przygodą. Widok z góry na turkusową wodę otoczoną białymi skałami był tak zachwycający, że od razu zrozumieliśmy, dlaczego miejsce to nazywane jest perłą Apulii.

plaża Lama Monachile
plaża Lama Monachile
plaża Lama Monachile
plaża Lama Monachile

Spacerując po centro storico, odkryliśmy wiele urokliwych zakątków tego średniowiecznego miasta. Wąskie, kamienne uliczki prowadziły nas od jednego zachwycającego widoku do drugiego. Szczególnie zapamiętaliśmy statuę słynnego piosenkarza Domenico Modugno, która stała się symbolem miasta.

Statua słynnego piosenkarza Domenico Modugno
Statua słynnego piosenkarza Domenico Modugno
Spacer po uroczych uliczkach miasteczka
Spacer po uroczych uliczkach miasteczka

ree
ree

Skaliste klify, na których posadowiło się Polignano a Mare, same w sobie stanowią unikatową atrakcję turystyczną i geologiczną. Płytowo ułożone skały wapienne oraz piaskowce kryją szereg grot i nisz.

Polignano a Mare
Polignano a Mare

Polignano a Mare, nazywane "Amalfi Apulii", naprawdę oferuje oszałamiające panoramy. Każdy zakątek tego miasteczka był jak żywy obraz – białe kamienne domy kontrastujące z intensywnym błękitem morza i nieba.

Podsumowanie całej trasy:

Jeśli planujesz trasę:

Bari → Alberobello (55 km; około 1h 15 minut jazdy)

Alberobello → Monopoli  (21 km; około 27 minut jazdy)

Monopoli → Polignano a Mare  (10 km; około 15 minut jazdy)

z postojami w każdym miejscu, powinieneś zarezerwować około 2h minut samej jazdy plus czas na zwiedzanie w każdym miejscu.

Gdzie zaparkować w Polignano a Mare:

  • Parcheggio Pugliamare (Via San Vito)Strzeżony parking przy porcie, świetny jeśli cenisz bezpieczeństwo. Koszt ok. 5 € za pół dnia, 10 € za cały dzień.

  • Parcheggio San Francesco (Piazzale San Francesco)Duży parking (220 miejsc), tylko 7 minut pieszo od Piazza Aldo Moro. Cena: 1,50 €/h.

  • Parking przy stacji kolejowej. 6–10 minut pieszo od centrum.



  1. Bari – włoska brama na świat i skarb Apulii

Nasza trzydniowa przygoda z Apulią dobiegła końca – a ostatni dzień spędziliśmy w sercu regionu, czyli jego stolicy – Bari. To miasto, które zachwyca nie tylko śródziemnomorskim klimatem i malowniczym położeniem nad Adriatykiem, ale także swoją niezwykle bogatą historią. Bari widziało wiele – wojny, pielgrzymki, wyprawy krzyżowe, zmiany dynastii – a mimo to wciąż żyje własnym rytmem, łącząc przeszłość z teraźniejszością.

Już od czasów rzymskich Bari (wtedy Barium) pełniło rolę ważnego portu i punktu styku między Wschodem a Zachodem. Przez wieki przewijały się tu różne cywilizacje – Grecy, Bizantyńczycy, Normanowie, a nawet dynastia Sforzów, z której wywodziła się Bona – późniejsza królowa Polski. Ślady tych wpływów można odnaleźć na każdym kroku, od romańskich kościołów po barokowe i secesyjne budowle.

Castello Svevo to zabytkowy zamek położony w samym sercu Bari
Castello Svevo to zabytkowy zamek położony w samym sercu Bari
Castello Svevo 
Castello Svevo 

Centralnym punktem Bari Vecchia jest Bazylika św. Mikołaja (Basilica di San Nicola) – monumentalna romańska świątynia, do której od XI wieku przybywają pielgrzymi z całego świata.

Bazylika św. Mikołaja
Bazylika św. Mikołaja
Bazylika św. Mikołaja
Bazylika św. Mikołaja

W jej wnętrzu spoczywają relikwie świętego Mikołaja – tego samego, który stał się inspiracją dla postaci rozdającej prezenty w grudniu. Co ciekawe, w absydzie za głównym ołtarzem znajduje się marmurowy nagrobek królowej Bony Sforzy. Otoczona przez św. Mikołaja i św. Stanisława, Bona wciąż „spogląda” na Polskę i Włochy – dwa kraje, które naznaczyły jej życie.

Święty Mikołaj
Święty Mikołaj
nagrobek królowej Bony Sforzy w Bazylice św. Mikołaja
nagrobek królowej Bony Sforzy w Bazylice św. Mikołaja
Bazylika św. Mikołaja
Bazylika św. Mikołaja

Kilka kroków dalej wznosi się Katedra św. Sabina (Cattedrale di San Sabino) – kolejny przykład apulijskiego romanizmu. Z zewnątrz – surowa, monumentalna, wewnątrz – skrywa m.in. relikwie św. Sabina oraz przepiękną ikonę Matki Boskiej z Konstantynopola. Jeśli traficie tu 21 czerwca o 17:10 – zobaczycie niezwykły spektakl światła, kiedy promień słońca padający przez rozetę w fasadzie idealnie nakłada się na mozaikę w posadzce.

Katedra św. Sabina
Katedra św. Sabina

Bari nie byłoby sobą bez morza. Nadmorska promenada Lungomare to idealne miejsce na spacer, zwłaszcza wczesnym rankiem lub późnym popołudniem. Z północnej części – Lungomare Imperatore Augusto – rozciąga się widok na stary port i zabytkowe mury miejskie. Można też wspiąć się na Via Venezia, skąd roztacza się panorama starego miasta i Adriatyku. Południowa część promenady prowadzi do plaży Pane e Pomodoro – idealnej na chwilę relaksu przed wylotem.

Widok na nadmorską promenadę z wysokości murów miejskich
Widok na nadmorską promenadę z wysokości murów miejskich

Miasto może się także pochwalić imponującymi gmachami teatralnymi. Teatro Margherita, położony dosłownie na morzu, dziś pełni funkcję muzeum sztuki współczesnej.

Teatro Margherita
Teatro Margherita

Z kolei w nowej części miasta działa Teatro Petruzzelli – jeden z największych teatrów operowych we Włoszech. Po pożarze z 1991 roku długo trwała jego odbudowa, ale dziś znów gości najwybitniejszych artystów operowych i baletowych.

Teatro Petruzzelli
Teatro Petruzzelli

Bari nie jest może tak efektowne jak Florencja czy Rzym, ale jego siła tkwi gdzie indziej – w prawdziwości. To miasto żyjące własnym tempem, z historią, którą czuć w murach, ulicach i twarzach mieszkańców. Dla nas był to piękny akcent kończący podróż po Apulii. Choć tego dnia czekał nas już powrotny lot do Polski, zdążyliśmy jeszcze chłonąć atmosferę miasta, które przez wieki było bramą Włoch na świat.

Zdecydowanie warto tu zajrzeć – nie tylko dla św. Mikołaja, królowej Bony czy włoskiego słońca, ale by doświadczyć wyjątkowej mieszanki historii, kultury i południowego uroku.

ree

Gdzie warto zaparkować:

Park Battisti (Interparking)

  • Via Giulio Petroni, 12/F – przy dworcu Bari Centrale

  • ok. €1,50–2,00/h, max ~€15/dzień

  • 10–15 min pieszo do Bari Vecchia (katedra św. Sabiny, Bazylika św. Mikołaja)

  • Kryty, bezpieczny, duża liczba miejsc. Idealny, jeśli nocujesz w centrum lub przyjeżdżasz pociągiem.

SABA Porto

  • Corso Vittorio Veneto – tuż przy nadmorskiej promenadzie i porcie

  • ok. €2/h, ~€18/dzień

  • 5–10 min pieszo do wejścia do Bari Vecchia i Bazyliki św. Mikołaja

  • Najlepszy wybór, jeśli chcesz blisko wejść do starego miasta.

Komentarze


bottom of page